PRZYJAŹŃ DAMSKO-MĘSKA, czy jest możliwa? Jak wiadomo, przyjaźń to bardzo specyficzna więź łącząca ze sobą osoby, których dusze są sobie tak bardzo bliskie. Trudno ją czasem zdefiniować i jasno określić. A wszystko dlatego, że każdy z nas inaczej widzi przyjaźń. Inaczej ją postrzega. Innymi wartościami w przyjaźni się
Często obserwujemy w życiu takie sytuacje, które mogą wprawić w osłupienie, powiedzmy że są dwie pary, w jednej kobieta z zachwytem patrzy na swego partnera i okazuje mu miłość na każdym kroku, w drugiej żona traktuje męża ze zniecierpliwieniem czy wręcz irytacją i ostrym głosem wydaje mu polecenia. I teraz zagadka, który z panów jest bardziej wpatrzony w swoją żonę? Na pewno najczęściej nie ten pierwszy, lecz ten od którego żona tyle wymaga. Możemy to uzasadniać na wiele sposobów. Najczęściej chodzi o to, jak twierdzą specjaliści, ze mężczyzna jest zdobywcą, a w pierwszym opisanym przypadku nie ma już co zdobywać. Ale sprawa nie jest taka prosta. Przyjrzyjmy się poniższej bajkę o pięknej królewnie zamkniętej w wieży? Długo czekała na swojego królewicza, a kiedy wreszcie przybył, nie mógł się do niej dostać. Królewna tak długo zapuszczała włosy, aż mogła zrobić warkocz, po którym wspiął się ukochany. Wszystko skończyło się dobrze, pozostaje jednak pytanie: kto kogo uratował? Przecież to ona musiała zrobić więcej. Historyjka ta przypomina wiele współczesnych kobiet, których celem w życiu jest ratowanie mężczyzny. Rzecz jasna nie chodzi tu o tak ekstremalne wydarzenia, ale o szarą rzeczywistość. Jak to wygląda w praktyce? Przekonujemy siebie, że chociaż nasz mężczyzna nie daje nam tego, czego pragniemy to warto trwać w tym związku. Twierdzimy, że nikt nigdy nie kochał naszego partnera, a my go kochamy i przez to on się zmieni. Mówimy sobie, że nasz mężczyzna potrzebuje tylko trochę czasu , aby uporządkować sobie swoje sprawy codzienne i uczuciowe, powtarzamy to co najmniej raz w miesiącu. Wierzymy ,że nikt tak dobrze nie zna naszego mężczyzny jak my i tym stwierdzeniem tłumaczymy innym jego błędy. Wszystko to powoduje, że jesteśmy sfrustrowane, czujemy się niekochane, często niepotrzebne i źle traktowane. Oczywiście nie ma nic złego w pomaganiu ukochanej osobie, wręcz przeciwnie. Po to przecież jesteśmy razem, aby wspierać się wzajemnie. Ale niezwykle ważne jest abyśmy pracowali jak pomagam tobie, ty mnie i przez to jest nam łatwiej. Jeśli chcemy mieć bardziej satysfakcjonujące życie uczuciowe musimy przestać ratować się co same tracimy poświęcając mu całą energię i czas. Skoncentrujmy się na własnym życiu i na własnej karierze a nie na życiu i karierze swojego partnera. Przestańmy go usprawiedliwiać i tłumaczyć. Być może wtedy się okaże, że świetnie sobie w życiu radzi i nie potrzebuje żadnego zamiast tłumaczyć partnera przed całym światem i przed sobą, poświecimy tę energię na samodoskonalenie, to nie dość, że partner nabierze do nas szacunku, to jeszcze zatęskni za naszą uwagą, którą przenieśliśmy w inne rejony. Będzie zabiegał o nasz czas. Oczywiście nie należy koniecznie być nieprzyjemną bo wtedy prędzej czy później partner będzie miał dość, ale dobrze jest czasem, na chwilę ochłodzić stosunki. Dla wspólnego dobra. Mężczyźni lubią wyzwania. Czyli jak zawsze złoty środek jest najlepszy i czasem można być zołzą po to, by potem przeistoczyć się w anioła.

W takich sytuacjach słowa nie działają. Działa brak kontaktu i odpowiednie czyny. Na mężczyznę najlepiej możesz wpłynąć wtedy, kiedy mu coś www.patrycjamisiewicz.pl 5 Jak Poradzić Sobie Z Mężczyzną, Który Unika Rozmów Jak Ognia? pokażesz lub powiesz w bardzo prosty sposób, a nie wtedy, kiedy zasypiesz go żalami i żądaniami.

Witam serdecznie! Jesteś młodą kobietą i myślę, że Twoje obawy są troszeczkę na wyrost. Masz dopiero 21 lat. ;) A jeśli brakuje Ci zainteresowania ze strony mężczyzn, postaraj się trochę sprowokować sytuację, by niejako zmusić ich do działania. Nie wiem... Może warto zapisać się na jakieś warsztaty, kurs tańca albo zacząć interesować się sportem i chodzić na mecze? :) Pamiętaj jednak, by z desperacji nie rzucać się w ramiona pierwszego lepszego faceta, bo możesz zostać skrzywdzona. Pozdrawiam i powodzenia! Zawsze musisz wyznaczyć cele. Powinieneś zawsze robić coś, nawet jeśli jesteś bezrobotny. Musimy starać się pomagać w domu, zostać freelancer itp. Zawsze musimy dążyć do czegoś, iść naprzód. Osoba nie może być idealna, jeśli pozostaje w domu. A zrozumienie pytania, jak zostać porządnym człowiekiem, nie zadziała. fot. Adobe Stock Marzenia, że po ślubie wszystko będzie jak w bajce, rzadko się spełniają w stu procentach. Ale szanse na udany związek są większe, gdy znasz słabe strony partnera i akceptujesz je. Sprawdź, jakie cechy wybranka powinny cię zaniepokoić. Jak poznać dobry materiał na męża? 11 znaków, które powinny cię zaniepokoić! 1. Chce cię ulepszyć Nie ma dnia, by nie wytknął ci jakiejś słabostki. Co gorsza, wcale nie traktuje tych drobiazgów z przymrużeniem oka. Z miejsca przybiera mentorski ton, usiłując za wszelką cenę wyplenić z ciebie drażniące go nawyki. Uważaj! Związek z mężczyzną, który nie przyjmuje cię taką, jaka jesteś, nie rokuje najlepiej. Szczególnie gdy krytyczne uwagi partnera są dla ciebie dołujące. 2. Jest zazdrośnikiem Pamiętaj, zazdrość to nie dowód wielkiej miłości, tylko przejaw niepewności mężczyzny. Albo jego okropnej zaborczości. Lepiej więc od razu rozejrzyj się za kimś innym, bo życie z zazdrośnikiem to istny horror. Poważny mężczyzna kontroluje własną zazdrość, a nie partnerkę. 3. Ma węża w kieszeni Po człowieku, który robi się blady, gdy musi sięgnąć po portfel, raczej nie możesz się spodziewać szaleństwa w rodzaju wymarzonego pierścionka na rocznicę ślubu czy luksusowych perfum pod choinkę. Ale to można mu jeszcze darować. Gorzej, że po ślubie on zechce pewnie rozliczać cię z każdej wydanej złotówki. A pomysły w rodzaju: „Kupmy nowy dywan” – w dziewięciu przypadkach na dziesięć spotkają się z jego dezaprobatą. Poza tym skąpstwo często dotyczy także... seksu. 4. Nie gardzi alkoholem Na przyjęciach zawsze wypija o jednego drinka za dużo i potem się za niego wstydzisz. Nawet jeśli po każdym takim wyskoku on cię zapewnia, że robisz z igły widły, bo inni piją więcej – nie daj się zwieść! Także obietnice, że jak tylko się pobierzecie, to on przestanie pić, włóż między bajki. To się prawie nigdy nie zdarza, dlatego bierz nogi za pas i uciekaj, gdzie pieprz rośnie. Ten mężczyzna może ci złamać życie! 5. Zazdrości ci sukcesów Uważa, że tylko jego praca się liczy, zaś twoją rolą jest dbać o niego i dogadzać mu na każdym kroku. To ci nie przeszkadza? A zatem wszystko w porządku. Tylko się potem nie złość, gdy twój zapracowany małżonek zażąda obiadu z trzech dań i żaden argument w rodzaju: „Muszę dokończyć ważny projekt” do niego nie trafi. W końcu sama dokonałaś wyboru... 6. Nie umie się kłócić Ciężkie życie czeka cię z partnerem, który łatwo wybucha złością, obraża się z byle powodu, jest agresywny lub niezdrowo ambitny. Będziesz musiała pięć razy ugryźć się w język, nim w czymkolwiek mu się sprzeciwisz, bo bez awantury pewno się nie obejdzie. Pamiętaj, odpowiedzialny człowiek nie oczekuje, że we wszystkim będziesz mu potakiwać. W chwilach konfliktu słucha twoich argumentów i dąży do porozumienia, a nie zachowuje się jak zawodnik na ringu. Może więc nie ma co się spieszyć z kupowaniem obrączek? 7. Zaliczył „skok w bok” To niezbyt rozsądne wiązać się z facetem, który dla jednej nocy z inną był zdolny zaryzykować utratę twojej miłości. Nie zapominaj, nawet mężczyźni, którzy uwielbiają swoje żony, nie są zwykle obojętni na wdzięki innych kobiet. A skoro partner raz nie potrafił powiedzieć sobie „nie”, to jaką masz pewność, że po ślubie historia się nie powtórzy? Psycholodzy podkreślają, że brak wzajemnego zaufania jest niszczący dla związku. Szczególnie gdy kobieta wciela się w rolę detektywa i śledzi niemal każdy krok partnera. 8. Jest maminsynkiem Jego mama stale go kontroluje i zamęcza różnymi prośbami. A partner potulnie się na to godzi. Mężczyznę, który nie uwolnił się od maminej spódnicy, lepiej omijać z daleka. Nie chcesz przecież mieć w domu bezradnego chłopczyka, który uzgadnia z matką każdy krok. To znak, że partner po prostu nie dojrzał do małżeństwa. Ale jeśli on okazuje mamie szacunek i miłość (bez przesadnego adorowania), to duży plus dla niego. Można oczekiwać, że ciebie też będzie szanował i kochał, bo dobrzy synowie są na ogół przykładnymi mężami. 9. Nie czujesz do niego chemii Jest ci z nim dobrze zawsze i wszędzie... poza sypialnią. Rzadko odczuwasz przy partnerze podniecenie. Często się zastanawiasz, czy pasujecie do siebie fizycznie. Lepiej nie budować związku na założeniu, że z czasem „w tych sprawach” będzie lepiej. Na ogół jest gorzej. Ale oczywiście nie można wykluczyć, że zalety partnera wynagrodzą ci brak udanego seksu. 10. Nie dotrzymuje słowa Obiecuje, że do południa zadzwoni, a telefon milczy. Miał ci wykupić ważną receptę, ale zapomniał. Nie możesz się doprosić, by zreperował kran, taki jest zajęty... Jeżeli podobne sytuacje się powtarzają, powinno dać ci to do myślenia. Bo tak właśnie będzie wyglądała twoja małżeńska codzienność. On prawdopodobnie uważa, że jego sprawy są ważniejsze niż twoje. Czy wobec tego będziesz mogła na niego całkowicie liczyć w kłopotach, chorobie, przeciwnościach losu? Jeśli nie jesteś pewna, lepiej daj sobie z nim spokój. 11. Denerwują go dzieci Widać nie przepada za dziećmi. A to oznacza, że może nie być dobrym kandydatem na ojca. Oczywiście nie każdy musi rozczulać się nad cudzymi dziećmi, jednak warto zastanowić się, czy jego czułość i opiekuńczość dobrze rokuje na przyszłość... Czytaj także: Na podstawie artykułu Anny Leo-Wiśniewskiej Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
  1. Йуቨուзዡв рыሬу шωтобрոδ
  2. Ацювեжኼղ ሦ

Unikający styl przywiązania w związku – jak sobie radzić?Przeanalizuj i odkryj stosowane przez siebie strategie unikające. …. Spróbuj mniej skupiać się na własnej niezależności. …. Rób listę cech, które cenisz w swoim partnerze. …. Patrz realistycznie – porzuć fantazje na temat byłego partnera i idealną wizję związku.

Często padającym pytaniem jest: jak przyciągać mężczyzn? Dlatego w tym wpisie postaram się przybliżyć Ci w jaki sposób masz przyciągać do siebie wartościowych mężczyzn. Niektóre kobiety mają z tym duży problem i nie mogą poznać właściwego mężczyzny. Jeśli Ty także masz z tym problem lub chcesz dowiedzieć się czegoś więcej to zapraszam do zapoznania się z tym artykułem. Zostać księżniczką? Niektóre kobiety szybko starają się wejść w rolę księżniczki, uważają, że samo ich bycie sprawi, że mężczyźni będą pojawiać się na ich horyzoncie. Niestety tak się nie dzieje. Ponieważ mężczyźni mający niższą samoocenę nigdy nie podejdą do takiej kobiety żeby ją poznać, za bardzo się jej boją. Natomiast mężczyźni o wysokiej wartości gdy zaczną rozmawiać z taką kobietą, szybko odniosą wrażenie, że jest to typ kobiety chcącej by świat kręcił się wokół niej. Wówczas dają sobie spokój, nikt nie chce tworzyć związku z dziewczyną, która będzie tylko wymagać i stawiać swoje warunki. Odpowiednia samoocena! Inną przyczyną z której wynika, że mężczyźni nie interesują się daną kobietą jest to jej niska samoocena. Kobieta mająca niską samoocenę automatycznie przestaje być atrakcyjna dla mężczyzn, może pociągać ich jedynie seksualnie, ale nigdy wartościowy mężczyzna nie stworzy z nią związku. Są kobiety, które ciągle mówią o swoich problemach i narzekają na wszystko, większość mężczyzn ucieka od takich kobiet, ponieważ dobrze wiedzą, że gdy będą razem to jej problemy staną się ich wspólnymi problemami. Zmień dotychczasowe myślenie Gdy naprawdę chcesz poznać wartościowego mężczyznę to przestaw swoje nastawienia na właściwe. Widząc atrakcyjnego mężczyznę nie bój się okazać mu odrobiny swojego zainteresowania, złapać kontakt wzrokowy i uśmiechnąć się. Niektórzy mężczyźni wypatrują takich sygnałów i jeśli ich nie otrzymują to nie podchodzą do kobiet. Sama również musisz być otwarta na nowe znajomości, z chęcią rozmawiaj z facetami. Im więcej z nimi rozmawiasz tym większą pewność siebie zyskujesz. Pozytywny nastrój – Twój wabik! Zawsze staraj się być w pozytywnym nastroju. Twoja mina nie może wyrażać smutku, niezadowolenia, gniewu czy przerażenia. Wszędzie gdzie idziesz masz możliwość poznawania nowych ludzi, czy są to imprezy, zakupy, spacer itd. Staraj się wyobrazić, że otacza Cię aura pozytywnej energii. Każdy mężczyzna chce poznawać kobiety potrafiące się cieszyć ze swojego życia i chcące się dzielić tym szczęściem. Nie udawaj księżniczki obrażonej na cały świat, bo to nie działa. Gdy rozmawiasz z mężczyzną, staraj się poruszać pozytywne tematy, bez narzekania i opowiadania smutnych historyjek. Gdy spotykasz się na randce z nowo poznanym facetem, to również musisz być pozytywnie nastawiona do tego spotkania. Wrażenie jakie zrobisz na tym spotkaniu będzie bardzo ważne, jeśli skupisz się tylko na opowiadaniu o swoich problemach, o tym jak Ci ciężko, jaki to świat jest zły, to mężczyzna oceni Cię jako dziewczynę mającą same problemy. Pierwsza ocena jest zawsze bardzo pozorna, więc dołóż wszelkich starań żebyś kojarzyła się pozytywnie. Oczywiście temat ten jest bardzo wyczerpujący, tutaj jednak skupiłem się na absolutnych podstawach, tak byś mogła zrozumieć w jaki sposób mężczyźni Cię odbierają. Wprowadź to do swojego życia, a sama zauważysz różnicę w odbiorze swojej osoby przez facetów. Powodzenia. Ogłoszenie na Facebooku dla UE! Musisz się zalogować, aby przeglądać i publikować komentarze na FB!
Kobieta, która boi się sparzyć, będzie trzymała emocje na wodzy, choć wewnątrz będzie się w niej kotłowało. Gdy mężczyzna ją czymś wkurzy, nie odpisze, nie oddzwoni, nie zrobi mu awantury. Nie będzie chciała pokazać, że zrobił jej tym przykrość. Nie wyrazi absolutnie żadnych uczuć, gdyż zwyczajnie się boi kompromitacji

Przeciwieństwa nawzajem się przyciągają. Najczęściej partnerem kobiety uzależnionej od miłości jest mężczyzna trudny, emocjonalnie niedostępny, unikający zaangażowania w związek. Dlaczego tak się dzieje i co z tego wynika?Zwykle oceniamy innych swoją miarą. Kochająca za bardzo kobieta, która poświęca swoje życie dla partnera, nie może zrozumieć jego zachowań. Im bardziej ona dąży do zbliżenia się z nim, tym bardziej on ucieka. A gdy – nie mogąc więcej znieść braku zaspokojenia swoich potrzeb, bliskości, czułości, troski i szacunku – rozstaje się z partnerem, jest zasypywana przez niego wyznaniami i dowodami miłości. Wybacza mu zdrady, upokorzenia, wierzy, że nastąpiła w nim cudowna przemiana. Znów przez jakiś czas są szczęśliwi. A potem wszystko wraca do normy. I rozstają się po raz kolejny, być może tym razem to on odchodzi – do innej też inny scenariusz dla kobiety kochającej za bardzo – związek trwa latami, a ona, mimo iż nie czuje się w nim dobrze, kontynuuje go, dając z siebie partnerowi coraz więcej i więcej. W imię miłości, wiecznie czekając na to, że on się wreszcie związekToksyczne związki, niemające nic wspólnego z partnerstwem, są pełne niebiańskich rozkoszy i piekielnych męczarni bądź też relacją dwóch mieszkających pod wspólnym dachem zupełnie obcych sobie osób. Związki takie tworzą ludzie emocjonalnie niedojrzali, a ta niedojrzałość uniemożliwia im nawiązywanie relacji z innymi opartych na wzajemnej racjonalistaKobiety, które czują spełnienie w swoim życiu poprzez znalezienie „drugiej połówki”, nie potrafią pojąć, że połączenie się z tą „drugą połówką” napawa kogoś panicznym unikający bliskości za wszelką cenę chce zachować swoją indywidualność i uniknąć brania odpowiedzialności za innych. Zachowuje dystans, jest zamknięty w sobie, buduje wokół siebie mur. Chce być samowystarczalny – nikogo nie potrzebować, wobec nikogo nie mieć zobowiązań. Jego podstawową strategią życiową jest zapewnienie sobie poczucia bezpieczeństwa, a kontakt z innymi ludźmi jest dla niego zagrożeniem, ponieważ niesie ryzyko zranienia i utraty wolności. Cechuje go nieufność w stosunku do ludzi, oschłość, a wszelkie przejawy uczuć skierowane do niego odbiera z zażenowaniem, węsząc podstęp. Sam uczuć wyrażać nie potrafi, co więcej, uważa to za rzecz wstydliwą, kobiecą. Zimny racjonalista, często bardzo rozwinięty intelektualnie, nie ma za grosz empatii. Krzywdząc innych, nie ma poczucia winy, on po prostu nic nie w mascePotwór? Nie. Nieszczęśliwy człowiek, który nie zaznał od rodziców bezwarunkowej miłości w dzieciństwie. Jako mały chłopiec nauczył się troszczyć o siebie sam, często wziął na siebie odpowiedzialność za szczęście rodziców. Został pozbawiony dziecięcej beztroski, wynikającej z poczucia bezpieczeństwa i bycia kochanym takim, jaki jest. Nie nauczył się być po prostu sobą. Karcony za wyrażanie uczuć, zablokował je w sobie. Zamknął w swoim wnętrzu złość za wyrządzone przez nich krzywdy, które boleśnie odczuwał jako dziecko. Wykształcił w sobie lęk przed bliskością, bo zobaczył, że otwieranie się przed innymi ma dla niego wyłącznie niekorzystne życiu dorosłym zraniony chłopiec założył maskę, by inni nigdy nie zobaczyli, co naprawdę czuje. Z czasem sam przestał czuć cokolwiek, a jedynym sposobem jego reakcji na otaczający świat pozostała agresja. Wszystkie inne emocje nauczył się kontrolować, tłumić w zarodku, jako coś dla niego niebezpiecznego, grożącego utratą maski. Agresja stała się dla niego sposobem obrony, gdy ktoś usiłuje mu ją to wolnośćMężczyzna unikający bliskości szuka przede wszystkim krótkich, intensywnych, opartych na seksie i romantycznej oprawie związków. Jeśli spotka kobietę, której chodzi o to samo, relacja trwa jakiś czas, aż nawzajem się sobie znudzą. Małżeństwo uważa za przestarzałą instytucję, jest przekonany, że i tak przecież małżonkowie się zdradzają. Naczelną wyznawaną przez niego wartością jest wolność – nie wyobraża sobie bycia wiernym w się zmienia, gdy spotyka kobietę, która kocha za bardzo. W mężczyźnie odzywa się nieuświadomiony lęk przed samotnością, potrzeba posiadania czułej i troskliwej opiekunki, którą nigdy dla niego nie była matka. A ona tę rolę znakomicie odgrywa. Często jest od niego starsza, bardziej doświadczona, umiejąca lepiej sobie radzić z życiowymi problemami. Dla niej to idealny partner, bo kobieta, która kocha za bardzo, szuka słabego partnera, aby się móc nim opiekować i poprzez tę opiekę zapewnić sobie jego miłość. Tylko że mężczyzna unikający bliskości tak naprawdę oczekuje od niej miłości bezwarunkowej. Żeby go kochała takim, jaki jest, nie oczekując niczego w zamian – bo on dawać nie potrafi i w dalszym ciągu swoją wolność stawia na pierwszym miejscu. Dopóki kobieta pogrąża się we współuzależnieniu i zaspokaja jego potrzeby – wszystko gra. Jeśli jednak zacznie wymagać czegoś dla siebie, jeśli nie spodobają się jej jego zachowania, na przykład flirty z innymi kobietami, szastanie pieniędzmi, poświęcanie całego wolnego czasu na uprawianie swojego hobby, grać przestaje. Dochodzi do sprzeczek, kłótni, awantur. On nie ma zamiaru rezygnować ze swojego stylu życia, ona coraz bardziej cierpi, ale nie potrafi się z nim wielu mężczyzn unikających bliskości z czasem rozwija się nienawiść do kobiet. Po pierwsze, nienawidzą ich, bo ich potrzebują dla potwierdzenia własnej męskości. Po drugie, ponieważ nigdy się przed sobą nie przyznają, że to ich zachowanie doprowadziło do rozpadu związku. Odchodząc od partnerki, zyskują potwierdzenie, że wszystkie kobiety są takie same. Zaborcze i godzące w ich seks od uczuć, mężczyźni unikający bliskości traktują kobiety jako obiekty służące zaspokajaniu ich pożądania. Gra wstępna, służące intymnemu zbliżeniu, jest dla nich stratą czasu, a po spełnionym akcie najchętniej kobiety jak najszybciej by się pozbyli. Pieszczoty i okazywanie czułości partnerce są im obce, bo zawsze obcy jest ktoś będący tylko małoZwiązek kobiety z mężczyzną unikającym bliskości jest dla niej wiecznym niezaspokojeniem, oczekiwaniem na czuły gest, przytulenie, ciepłe słowa. I dawaniem z siebie wszystkiego, bo jej partner jest ciągle niepewny jej uczuć. W głębi duszy uważający się za niewartego miłości, bez przerwy wymaga od niej potwierdzenia. Warto tu przypomnieć słowa piosenki Kory Jackowskiej: Oddałam Ci serce, oddałam Ci ciało, odchodzisz i mówisz: mało, mało, zazdrość to również jedna z konsekwencji lęku przed bliskością. Totalny brak zaufania do drugiego człowieka, do partnerki, może objawić się poprzez ciągłe jej sprawdzanie, szpiegowanie, zarzuty niewierności. Mężczyzna wpada w swoją własną pułapkę, często dokonując projekcji swojego stylu życia na kobietę, z którą się emocjonalna, wybuchy agresji, upokorzenia, zaniedbywanie, brak szacunku, egoizm, zdrady, nałogi partnera – to może wytrzymać tylko kobieta, która kocha za bardzo. Takie toksyczne związki potrafią trwać bardzo długo, albo burzliwie rozpadają się po krótkim czasie. Rany kobiety po rozstaniu z takim partnerem pogłębia niemożliwość zrozumienia, dlaczego ten, którego kochała, tak ją przed…Paradoksalnie, kobieta, która kocha za bardzo, ma w sobie również lęk przed bliskością, tyle że nieuświadomiony, gdyż jej uświadomionym lękiem jest lęk przed samotnością. Nie zdaje sobie sprawy, że to właśnie z tego powodu wybrała sobie za partnera mężczyznę niedojrzałego, trudnego, zamkniętego w sobie. Często ich relacja zaczęła się od seksu, który utożsamiła z miłością. Dopiero podczas poznawania siebie w gabinecie psychoterapeuty dochodzi do wniosku, że ona też boi się bliskości. Odsłonięcia się przed drugim człowiekiem z obawy przed zranieniem. Dociera do niej, że w związku odgrywała rolę – rolę kochającej matki, by poprzez poświęcenie zasłużyć na miłość. Powtarzała schemat znany jej z może zdarzyć się cud?Czy jest jakiś sposób, w jaki kobieta, która związała się z mężczyzną unikającym bliskości, może go zmienić? Tą nadzieją żyje wiele partnerek, wierząc, że ich miłość zdolna jest do dokonania cudów. Odpowiedź jest brutalna, ale im szybciej kobieta skonfrontuje się z prawdą, tym szybciej wyjdzie z toksycznego nie ma takiej mocy, by zmienić drugiego człowieka. Mężczyzna unikający bliskości może się zmienić tylko wtedy, gdy sam zechce zdjęć swoją maskę, zdecyduje się na dotarcie do swojego wewnętrznego, wywodzącego się z dzieciństwa bólu. Do swoich zablokowanych uczuć. Wtedy dopiero, poprzez własne cierpienia, uświadomienie sobie krzywd, jakich zaznał od matki i ojca i wyrzucenie z siebie tego, co przez lata trawiło go od środka, jest w stanie emocjonalnie Eugenia Herzyk, Źródło: Odnowa

2 STRESZCZENIE Celem prezentowanego pracy było uzyskanie odpowiedzi na pytanie, czy torowanie mentalnych reprezentacji stylów przywiązania ma wpływ na zachowania prospołeczne. Jak kocha, to poczeka Mężczyzna wręcz czeka, aż coś się nie uda, aż pojawią się wątpliwości i problemy, które trzeba rozwiązać. Nie prowokuj tego. Nie bądź zbyt szybka. Bądź inteligentniejsza i silniejsza niż on. Jeśli jest wart Twojej miłości, jest też wart czekania. Niech przejmie stery Jeżeli mu na Tobie zależy, napięcie oraz pytania będą w nim narastały tak samo jak w Tobie. Pozwól, aby to on wykonał pierwsze, lecz wiele mówiące ustępstwo, dopasowując się do Twojego życia. Pozwól, aby to on wypowiedział pierwszą deklarację miłości. Pozwól mu dociekać, dlaczego go nie naciskasz. Większość kobiet zbyt szybko ulega, tylko po to, żeby potem miesiącami uganiać się za mężczyzną, zachodząc w głowę, co stało się z jego zainteresowaniem. Zobacz też: Po randce uwodzicielskiej Daj się zdobywać! Niektóre kobiety jedynie myślą, że lubią być zdobywane, podczas gdy w rzeczywistości robią co w ich mocy, aby jak najszybciej zniechęcić do tego mężczyznę. Większość z nich pragnie pokazać wszystko, opowiedzieć wszystko i oddać się w pełni. Wystarczy, że tego nie zrobisz, a będziesz wciąż zdobywana. Jeśli chodzi o miłość, kobiety nie potrafią trzymać języka za zębami, lecz w początkowej fazie zauroczenia zatrzymanie dla siebie swoich najgłębszych uczuć jest sprawą najwyższej wagi. To naturalne, że chciałabyś z nim jak najszybciej o nich porozmawiać, ale lepiej będzie, jeśli zamiast tego porozmawiasz z najlepszą przyjaciółką. Zobacz też: Nieśmiałość w kontaktach seksualnych Co mężczyzna ma wspólnego z łososiem? Łosoś instynktownie płynie pod prąd, aby zaplemnić ikrę. Mężczyzna jest dokładnie taki sam. Podnieś mu nieznacznie poprzeczkę i obserwuj, jak zwiększa swoje starania — będzie Twój bez żadnego wysiłku. Tak naprawdę owo „bez wysiłku” jest najważniejszym elementem miłosnej układanki. Fragment pochodzi z książki „Sztuka wojny w miłości” Connela Cowana i Gail Parent (Wydawnictwo Helion, 2009). Publikacja za wiedzą wydawcy. dTe32. 397 331 333 421 250 370 404 343 306

jak postępować z mężczyzną unikającym bliskości