W mieszkaniu może być bardzo sucho, ale także bardzo wilgotno, żadna z tych sytuacji nie jest korzystna. W dzisiejszym artykule zajmiemy się zbyt dużą wilgotnością powietrza. Na co wpływa? Jakie domowe sposoby można zastosować i jaki oczyszczacz wybrać do pomieszczeń z duża wilgotnością? Wszystkie odpowiedzi na pytania w poniższym artykule. Duża wilgotność powietrza czym Nadmierna wilgoć w domu może przyczynić się do znacznego obniżenia komfortu przebywania we wszystkich pomieszczeniach. Trzeba jednak wiedzieć, że nie jest to jedyna konsekwencja tego zjawiska. Zbyt duża wilgoć we wnętrzach nie pozostaje bez wpływu na stan wyposażenia obiektu i właściwości techniczne materiałundefinedw, ktundefinedre zostały użyte w procesie budowy. To jeszcze nie wszystko, bo nadmiar wilgoci w powietrzu wywiera silny wpływ na zdrowie mieszkańcundefinedw. Skąd bierze się wilgoć w mieszkaniu? Jak pozbyć się tego problemu? Na te i inne pytania odpowiadamy poniżej. Wilgoć w mieszkaniu lub domu to ogromny problem. Nie wynika to wyłącznie z faktu, że już samo przebywanie w pomieszczeniach, w ktundefinedrych panuje nadmierna wilgotność jest wyjątkowo niekomfortowe. Po pewnym czasie, to negatywne zjawisko może przyczynić się do wystąpienia poważnych problemundefinedw zdrowotnych, nie tylko u alergikundefinedw lub astmatykundefinedw, ale także u osundefinedb, ktundefinedre wcześniej nie cierpiały na żadne schorzenia związane z układem oddechowym. Jeżeli nie zareagujemy odpowiednio wcześnie, zakres prac, ktundefinedrych celem będzie usunięcie nadmiaru wilgoci i zapobieganie występowania tego zjawiska w przyszłości, znacząco się zwiększy. Poniżej wyjaśniamy, dlaczego w domu jest wilgoć i jak poradzić sobie z tym problemem. Jaka powinna być wilgoć w domu? Na wstępie wypada wyjaśnić, że wbrew obiegowej opinii, wilgoć w pomieszczeniu nie jest zjawiskiem niepożądanym. Mundefinedwiąc wprost, wilgoć nie jest szkodliwa, szkodzi nam jej nadmiar. Pod pojęciem wilgoci należy rozumieć skumulowaną w powietrzu wodę (w fazie lotnej, czyli pod postacią pary wodnej). Gdy myślimy o jej konkretnej zawartości, należy mundefinedwić nie o wilgoci, a o wilgotności powietrza. Warto podkreślić, że wilgotność nie jest parametrem stałym. Jej wartość zmienia się wielokrotnie w ciągu dnia. Doprowadzamy do tego my sami, np. gotując, kąpiąc się lub biorąc prysznic, myjąc naczynia czy susząc pranie. Mało tego, sami też generujemy wilgoć - oddychając, wydychamy parę wodną. Krundefinedtkotrwałe zmiany wilgotności powietrza są więc całkowicie naturalne. Problem zaczyna się w momencie, gdy nadmiar wilgoci utrzymuje się w pomieszczeniach przez dłuższy czas. Co w tym przypadku oznacza słowo "nadmiar"? Prawidłowa wilgotność powietrza w zamkniętych pomieszczeniach zamyka się w granicach 30-65 proc., przy czy warto podkreślić, że optymalny poziom wilgoci w domu, czyli najbardziej komfortowy przedział to 40-60 proc. Warto zwrundefinedcić uwagę, że zalecenia wskazują nie tylko na gundefinedrny, ale także na dolny prundefinedg wilgoci w domu. Zbyt suche powietrze jest zjawiskiem rundefinedwnie niepożądanym, ktundefinedre także może wywoływać poważne konsekwencje, np. w postaci przesuszenia błon śluzowych i gałek ocznych. Jak rozpoznać nadmierną wilgoć w domu? Gdy wilgotność powietrza osiąga wysoki poziom można zaobserwować szereg charakterystycznych objawundefinedw. W tym miejscu należy wskazać na: zaparowane lustra; powolne schnięcie prania, ręcznikundefinedw i umytej podłogi; zapach stęchlizny; łuszczenie farby; odklejanie tapet. Nadmiar wilgoci jest też widoczny gołym okiem, najczęściej - na szybach. Gdy wilgotne powietrze styka się z zimną szybą, dochodzi do kondensacji pary wodnej na szklanej powierzchni. Zobacz też: Skąd się biorą mole spożywcze, jak je rozpoznać i w jaki sposundefinedb się ich pozbyć? Wilgoć w domu - przyczyny Dlaczego w domu jest wilgoć? Do wystąpienia tego zjawiska przyczynia się szereg rundefinedżnorakich czynnikundefinedw. Powietrze może przyjąć określone ilości pary wodnej. Ciepłe pochłania jej więcej, natomiast zimne - mniej. Prędzej czy pundefinedźniej, punkt graniczny zostanie przekroczony, a powietrze wypełniające pomieszczenia nie będzie w stanie utrzymać pary wodnej. Dochodzi wundefinedwczas do przekroczenia punktu rosy, czego objawem jest zjawisko skraplania. Skondensowana para wodna osadza się obszarach domu o najniższej temperaturze. To tzw. mostki termiczne - mniejsze lub większe punkty, przez ktundefinedre ucieka ciepło. Najwięcej mostkundefinedw termicznych występuje w obszarze, w ktundefinedrym dach i strop łączy się ze ścianą zewnętrzną, przy nadprożach, oknach, drzwiach i kominach, na ścianach piwnicy, suficie i stropie. Skąd biorą się mostki termiczne? Praktyka pokazuje, że najczęściej są one efektem błędundefinedw popełnianych przez fachowcundefinedw, niewłaściwej izolacji lub zastosowania materiałundefinedw niskiej jakości. Do ich wystąpienia mogą przyczynić się także przerwy w izolacji, jak choćby wiercone otwory mocujące oświetlenie i inne elementy. Wymieniając inne możliwe przyczyny nadmiernej wilgotności, należy wskazać na następujące czynniki: niewłaściwe zlokalizowanie grzejnikundefinedw - ten problem dotyczy przede wszystkim starszych budynkundefinedw. W takiej sytuacji, najlepszym rozwiązaniem jest przesunięcie źrundefineddeł ciepła pod okna; błędy konstrukcyjne budynku, w tym: źle wykonane balkony, nieprawidłowo wykonana hydroizolacja, cieknące rynny; niewłaściwie wykonana wentylacja; niedostateczne ogrzewanie pomieszczeń. Nie można nie wspomnieć, że poziom wilgoci w domu jest związany z wilgotnością środowiska, w ktundefinedrym obiekt został wybudowany. Budynki położone w pobliżu akwenundefinedw wodnych lub w miejscach charakteryzujących się wysokim poziomem wundefinedd gruntowych są bardziej narażone na zawilgocenie. Co istotne, problem wilgoci nie dotyczy wyłącznie starego budownictwa, bo częstym zjawiskiem jest też wilgoć w nowym domu. W tym przypadku, zjawisko to najczęściej wynika z błędundefinedw konstrukcyjnych i z niskiej jakości zastosowanych materiałundefinedw. Poznaj: Szkodniki roślin doniczkowych Wilgoć na ścianach Szukając potencjalnej przyczyny wilgoci w domu, warto zwrundefinedcić uwagę na to, w jakim miejscu się pojawia. Wilgoć na ścianach, mająca postać przesiąkających plam, może być rezultatem awarii instalacji wodnej, kanalizacyjnej lub grzewczej. Naturalne jest, że gdy dochodzi do rozszczelnienia rur, woda zaczyna wyciekać. Usterka nie zawsze wynika z błędundefinedw konstrukcyjnych czy wady materiału. Bywa tak, że sami przyczyniamy się do jej wystąpienia, np. nieostrożnie wiercąc otwory. Wilgoć na ścianie przy podłodze Bywa, że najwięcej wilgoci kumuluje się w dolnych partiach ścian, tuż przy podłodze. W takim przypadku można podejrzewać, że woda naciera nie z wnętrza ściany, a od dołu. Przyczyną takiego zjawiska jest brak izolacji poziomej fundamentundefinedw i podłundefinedg (typowe dla starego budownictwa) lub nieszczelność izolacji. Dochodzi wundefinedwczas do kapilarnego podciągania wilgoci z gruntu. Trzeba wiedzieć, że znalezienie punktu, w ktundefinedrym woda przenika do budynku nie jest łatwe. Wynika to z faktu, że wilgoć podąża tam, gdzie natrafia na najmniejszy opundefinedr, więc źrundefineddło przecieku wcale nie musi mieścić się tuż przy miejscu, w ktundefinedrym woda zaczyna się ujawniać. Wilgoć na suficie W starych domach (ale nie tylko), wilgoć lubi pojawiać się także na suficie. Gdy do tego dochodzi, mieszkańcy mogą zaobserwować ciemne smugi. Dotyczy to przede wszystkim stropundefinedw Kleina i konstrukcji gęstożebrowych. Skąd biorą się smugi, o ktundefinedrych mowa? Przyczyną ich występowania jest niewielki opundefinedr cieplny, ktundefinedry występuje we wzmocnionych miejscach (gdzie występuje zwarty beton konstrukcyjny i większa ilość stali). Naturalne jest, że takie obszary charakteryzują się niższą temperaturą, a jeżeli w pomieszczeniu nie ma wystarczająco skutecznej wentylacji, dochodzi tam do skraplania się pary wodnej występującej w pomieszczeniu. Sprawdź: Jak wygląda trujący tojad i jak działa jego trucizna? Wilgoć w domu a zdrowie Trzeba wiedzieć, że wilgoć w domu nie pozostaje bez wpływu na nasze zdrowie. Początkowo, jej wpływ na mieszkańcundefinedw ogranicza się do uczucia duszności i niekomfortowego "lepienia się" skundefinedry. Gdy jednak dojdzie do rozwoju pleśni, skutki mogą być znacznie poważniejsze. Pleśń, czyli grzyby rozwijające się na powierzchni zimnych i mokrych ścian, sufitundefinedw i narożnikundefinedw, ma destrukcyjny wpływ na układ oddechowy. Przyczynia się też do wystąpienia alergii, stanundefinedw zapalnych zatok, atakundefinedw astmy. Gdy w pomieszczeniach panuje nadmierna wilgotność, mieszkańcy mogą uskarżać się na bundefinedle mięśni, uczucie ogundefinedlnego osłabienia, chroniczne zmęczenie oraz na problemy z koncentracją. Robaki w domu od wilgoci Nie można nie wspomnieć, że w warunkach nadmiernej wilgotności doskonale czują się niektundefinedre owady. Nieproszeni goście, o ktundefinedrych mowa, to rybiki cukrowe, ktundefinedre największą aktywność wykazują w godzinach nocnych. Dorosłe osobniki osiągają do 10 mm długości i przypominają maleńkie rybki (stąd wzięła się ich nazwa). Co prawda, są nieszkodliwe dla człowieka (nie gryzą i nie przenoszą chorundefinedb), ale mogą wyrządzić pewne szkody w domu. Trzeba bowiem wiedzieć, że rybiki zjadają nie tylko resztki jedzenia, ale także papier i klej do tapet. Sprawdź: Jak wygląda kuna domowa? Jakie ma zwyczaje? Czym się żywi? Czy kuna zje kota? Jak pozbyć się wilgoci w starym domu? Aby uniknąć wymienionych wyżej przykrych skutkundefinedw nadmiernej wilgotności w domu, trzeba pamiętać o kilku ważnych zasadach. Podstawą jest regularne wietrzenie pomieszczeń i ogrzewanie każdego z nich w sezonie jesienno-zimowym. Poza tym, należy zadbać o prawidłowy przepływ powietrza, montując nawiewniki w oknach. W ten sposundefinedb, zużyte powietrze trafi do komina wentylacyjnego. Nie można też zapomnieć o otworze wentylacyjnym w drzwiach łazienki. O czym jeszcze warto pamiętać? W trakcie gotowania, garnki powinny być przykryte. Pranie należy suszyć wyłącznie w dobrze wentylowanym pomieszczeniu. Jeżeli nadmiar wilgoci jest wynikiem wad konstrukcyjnych lub innych czynnikundefinedw typowo mechanicznych, wymienione wyżej metody dadzą doraźny efekt, ale prędzej czy pundefinedźniej wilgoć i tak zacznie się pojawiać. W takiej sytuacji, konieczne będzie przeprowadzenie prac remontowo-naprawczych w zakresie odpowiednim do stwierdzonej przyczyny występowania problemu. Domowe sposoby na wilgoć w domu Walkę z wilgocią w domu można wspomundefinedc kilkoma prostymi sposobami. W miejscach, gdzie dochodzi do największej kondensacji pary, warto położyć kredę. Dzięki właściwościom higroskopijnym, szybko pochłonie nadmiar wilgoci. Dobrze sprawdzi się też soda oczyszczona lub gruboziarnista sundefinedl morska. Wystarczy wsypać ją do niewielkiej miseczki (do połowy wysokości) i przykryć gazą. Sundefinedl lub soda wchłonie nadmiar wilgoci. Gdy zawartość miski ulegnie rozpuszczeniu, należy ją wymienić. Jak sprawdzają się preparaty na wilgoć w domu? Wysoką skuteczność wykazują pochłaniacze z chlorkiem wapnia. Rośliny pochłaniające wilgoć w domu Chcąc utrzymać prawidłowy poziom wilgotności, warto wykorzystać naturalne właściwości roślin doniczkowych. Niektundefinedre gatunki skutecznie pochłaniają zawartą w powietrzu wilgoć i wykorzystują ją do wewnętrznych procesundefinedw. W tym miejscu należy wskazać na: rundefinedżę jerychońską, paprotkę, oplątwę, skrzydłokwiat i palmę karłowatą. Sprawdź też: Telewizor w sypialni - wady i zalety. Na jakiej wysokości powiesić TV? Na ścianie, a może na suficie? Czytelnicy pytają o wilgoć w domu: Poniżej odpowiadamy na najczęściej zadawane pytania na temat wilgoci w domu. Jak zlikwidować wilgoć w domu? Przede wszystkim, należy ustalić przyczynę zwiększenia poziomu wilgotności powietrza. Najczęściej, do występowania wilgoci w pomieszczeniach przyczyniają się błędy fachowcundefinedw, ktundefinedrzy uczestniczyli w procesie budowy i/lub wykańczania domu, uszkodzona, niewłaściwie wykonana albo wykonana z materiałundefinedw o słabej jakości izolacja i nieprawidłowo działająca wentylacja. Poziom wilgotności można zmniejszać doraźnie, np. poprzez częste wietrzenie pomieszczeń, utrzymywanie optymalnej temperatury i hodowanie roślin pochłaniających wilgoć. W ten sposundefinedb nie wyeliminujemy jednak problemu. Jeżeli zależy nam na trwałym pozbyciu się wilgoci, konieczne będzie podjęcie odpowiednich prac remontowych lub naprawczych. Jak jest zapach wilgoci w domu? Gdy wilgotność osiąga zbyt wysoki poziom, w pomieszczeniach pojawia się charakterystyczny zapach stęchlizny, nasuwający skojarzenia ze "stojącym" powietrzem. Jeżeli nadmierna wilgotność utrzymuje się przez długi czas, mieszkańcy mogą wyczuć woń pleśni. Po dość krundefinedtkim czasie, zapach zaczyna przenosić się na odzież i elementy wyposażenia domu, zwłaszcza tapicerowane. Jakie są rośliny lubiące wilgoć w domu? Niektundefinedre rośliny pobierają sporą ilość wilgoci z powietrza i w ten sposundefinedb pomagają obniżyć poziom wilgotności. Do tej grupy zaliczają się: karłowata palma, rundefinedża jerychońska, oplątwa, paprotka i skrzydłokwiat. Wilgoć na ścianie - jak się pozbyć? W wielu przypadkach, likwidacja wilgoci pojawiającej się na ścianie polega na zmodernizowaniu lub wykonaniu od nowa izolacji budynku. Może się jednak okazać, że taki radykalny krok nie będzie potrzebny. Jeżeli wilgoć przenika z niezaizolowanych lub niewłaściwie izolowanych fundamentundefinedw (w kontakcie z kapilarami woda zawsze zmierza ku gundefinedrze), rozwiążemy problem poprzez wykonanie poziomej przepony, ktundefinedra zablokuje proces kapilarnego podciągania wilgoci. Jeżeli mundefinedwimy o podpiwniczonej ścianie zewnętrznej, nie obejdzie się bez wykonania zewnętrznej blokady pionowej. Jak pozbyć się wilgoci z pokoju? Zdarza się, że zjawisko nadmiernej wilgotności powietrza dotyczy nie całego domu, a jednego pomieszczenia. O ile w kuchni i łazience naturalne jest, że poziom wilgotności znacząco wzrasta w ciągu dnia, to w pokojach dziennych i sypialnych nie powinno mieć to miejsca. Aby wyeliminować problem, należy zadbać o prawidłową wentylację powietrza (poprzez montaż nawiewnikundefinedw w oknach), regularnie wietrzyć pomieszczenie i utrzymywać w nim właściwą temperaturę (od 20 do 22 stopni Celsjusza). Jeżeli źrundefineddło ciepła (grzejnik, kaloryfer) nie znajduje się pod oknem, warto pomyśleć o przebudowaniu instalacji. Najważniejsza jest szczelność zbiornika. Zbiornik powinien być na tyle szczelny by utrzymać stałą wilgotność nie zapominając również o wentylacji. W terrarium ustawiamy pojemnik z woda (może być ogrzewany od spodu kablem grzewczym umieszczonym pod dnem zbiornika), możemy wstawić małe fontanienki - pompka fontannowa (koszt ok 23 fot. Adobe Stock Jeśli w twoim domu pojawiła się wilgoć, działaj szybko. W przeciwnym razie wilgotne miejsce zrobi się ciemne i zacznie nieprzyjemnie pachnieć. Rozwiną się tam grzyby pleśniowe, które niszczą mur, a przede wszystkim są groźne dla zdrowia. Wydzielają tzw. mykotoksyny wywołujące między innymi alergię. Sposoby na wilgoć w domu Ustal przyczynę gromadzenia się wilgoci w domu. Jeśli winowajcą nie jest pęknięta rura kanalizacyjna lub wodociągowa, wówczas sprawdź, czy powodem nie jest np. uszkodzony dach, dziurawa rynna czy niedostateczna izolacja przyziemia domu. W mieszkaniu i domu najłatwiej o wilgoć w łazience - to właśnie tam wytwarza się najwięcej pary wodnej. Może warto zrobić przegląd budowlany? Gdy te przyczyny zostaną wyeliminowane, należy podejrzewać istnienie tzw. mostka termicznego w narożach budynku lub złą wentylację. Zlikwiduj mostek termiczny Mostki termiczne to miejsca, gdzie ściana wychładza się bardziej niż na reszcie powierzchni. Właśnie w tych zimnych punktach dochodzi do kondensacji pary wodnej i zagrzybienia. Problem zniknie po ociepleniu budynku. Szczególnie starannie należy dobrać grubość styropianu lub wełny mineralnej w miejscach występowania mostków. Najlepiej zasięgnąć w tej sprawie opinii fachowca z firmy wykonującej docieplenia. Popraw wentylację Przystaw zapaloną świeczkę do kratek wentylacyjnych w kuchni i łazience. Jeśli płomień nie odchyla się mocno w ich kierunku, wezwij kominiarza, aby udrożnił kominy. W drzwiach łazienkowych wytnij okrągłe otwory lub przytnij ich dół tak, aby nie przylegał szczelnie do progu. Przynajmniej dwa razy dziennie otwieraj szeroko okna na kilka minut. Jeśli są zbyt szczelne, ustawiaj klamki pod kątem 45 stopni, by spowodować mikrowentylację lub zleć wykonanie nawiewników. Jak pozbyć się pleśni ze ścian Gdy zlikwidujesz przyczynę zawilgocenia, plama z czasem sama wyschnie. Lepiej jednak przyspieszyć walkę ze szkodnikiem i szybciej pozbyć się wilgoci z domu. Osusz dmuchawą zagrzybienie lub włącz w pomieszczeniu pochłaniacz wilgoci. Gdy ściana wyschnie, spryskaj preparatem do niszczenia pleśni, który zawiera silną substancję biobójczą. Skąd się bierze wilgoć w domu? Sami ją wytwarzamy, wykonując codzienne czynności. Okazuje się, że trzyosobowa rodzina wytwarza w ciągu doby aż 14 litrów wody w postaci pary wodnej. Dlatego tak ważne jest regularne wietrzenie pomieszczeń. Gdy się kąpiesz w gorącej wodzie, w powietrze trafia 1,5 l pary wodnej. Otwieraj drzwi po kąpieli. Domowe rośliny też oddychają, nawilżając atmosferę. Gdy jest ich dużo, wytwarzają litr wody na dobę. Śpiąc, wydychasz litr pary wodnej. Wietrz często pościel na balkonie. Uprana bielizna (zawartość jednej pralki) wyparowuje ok. 1,5 l wody. Staraj się, by była jak najlepiej odwirowana. Na zlecenie Edipresse - artykuł z "Pani domu" Dowiedz się więcej na temat domowych porządków:Jak wyczyścić pralkęCzyszczenie dywanów domowym sposobemCzyszczenie fug silikonowych skuteczne i proste Zbyt suche powietrze jest bowiem tak samo niezdrowe, jak zbyt wilgotne. Za optymalny poziom wilgotności powietrza w domu przyjmuje się przedział od 40-60 proc. Wilgoć sama w sobie nie jest problemem. Kłopoty zaczynają się w momencie, gdy nie ma skutecznej drogi pozbycia się jej w stosunkowo krótkim czasie z domu.
Wysoki poziom wilgoci to zagrożenie nie tylko dla stanu technicznego naszego mieszkania, ale również dla naszego zdrowia. Stwarza ona idealne warunki do rozwoju pleśni, wydzielającej toksyny powodujące alergie i inne dolegliwości ze strony układu oddechowego. Jak się pozbyć wilgoci z mieszkania? Skąd się bierze wilgoć? Najczęściej jest to wada starego budownictwa, ale nie tylko – na tę przypadłość cierpią także nowe budynki z wadami konstrukcyjnymi. Problem z wilgocią pojawia się wtedy, gdy w mieszkaniu wytwarza się więcej pary wodnej, niż jest w stanie wchłonąć powietrze. Ulega ona skropleniu i osadza się w najchłodniejszych miejscach w domu. Co sprzyja gromadzeniu się wilgoci? zła wentylacja – wymiana powietrza jest utrudniona, w związku z czym wilgoć nie ma jak odparowaćbrak ogrzewaniazalanie mieszkaniaźle wykonana hydroizolacja ścian i fundamentówcodzienne czynności, takie jak: pranie, gotowanie, suszenie mokrych ubrań w zamkniętych pomieszczeniachpołożenie budynku blisko dużych zbiorników wodnych Mokotów ma różne oblicza – z jednej strony eleganckie wille i wysokiej klasy wieżowce, a z drugiej kameralne osiedla mieszkaniowe. Zanim zdecydujesz się na zakup, sprawdź nasze oferty mieszkań na sprzedaż w Warszawie na Starym Mokotowie. Pierwsze objawy zawilgocenia mieszkania Po czym możemy poznać, że ten problem nas dotyczy? Jednym z sygnałów jest pojawianie się skroplonej pary wodnej w łazience – na przykład na lustrze. Rozwieszone ubrania i ręczniki będą bardzo wolno schły, po czym pojawi się charakterystyczny zapach stęchlizny. Farba zacznie się łuszczyć, a tapety odklejać. Drewniane elementy mogą zacząć gnić, a w narożnikach mogą się pojawiać brzydkie naloty, sugerujące rozwój pleśni. Stopień wilgoci w mieszkaniu możemy sprawdzić za pomocą takiego urządzenia jest niski (ok. 20-30 zł, chyba, że wybierzemy bardziej zaawansowany model), a poinformuje nas ono o poziomie wilgoci w naszych pomieszczeniach. Pamiętajmy, że powinien on być optymalny – niska zawartość wilgoci w powietrzu może skutkować wysychaniem śluzówek i problemami ze skórą, czy układem oddechowym. Ekologiczne ogrzewanie domu – dostępne rozwiązania Jak się pozbyć nadmiernej wilgoci? Przede wszystkim zadbajmy o prawidłowo działającą wentylację. Upewnijmy się, że ciąg w kratkach wentylacyjnych jest odpowiedni, a jeżeli jesteśmy na etapie budowania domu, wybierzmy wentylację mechaniczną w miejsce grawitacyjnej. O wymianę powietrza zatroszczą się również nawiewniki w oknach i tzw. nawietrzaki w ścianie zewnętrznej. Pamiętajmy, że wymiana powietrza musi iść w parze z ogrzewaniem pomieszczeń, zwłaszcza zimą – najlepiej jest wietrzyć pokoje często, a krótko i potem uruchamiać ogrzewanie. Gotując, pamiętajmy o uruchomieniu okapu, a garnek przykryjmy pokrywką. Pranie suszmy w wentylowanych pomieszczeniach i zadbajmy o regularne usuwanie pary wodnej z łazienki – na przykład zostawiając uchylone drzwi. Można również zainwestować w osuszacze powietrza i postawić w pokojach rośliny pochłaniające wilgoć, takie jak skrzydłokwiat, róża jerychońska, czy paproć – potrzebują one dużo wody do swoich procesów życiowych, a same wydzielają jej niewiele.

Wilgoć, a okna w naszym domu. 29 maja 2018 / grzegorz / Mieszkanie, Osuszanie, Wilgoć w domu, Zagrożenia wilgoci. Chcemy, by w naszym domu było ciepło, dlatego też inwestujemy w szczelne, nowe okna. Mało kto zastanawia się jednak nad tym, jak duży wpływ mają one na wilgoć w naszym domu. Na drodze postępu

Kiedy grzyb może pojawić się w domu? Prawidłowa, "zdrowa" wilgotność powietrza w pomieszczeniach to 30-65%, przy temperaturze 20-22°C. Gdy jest wyższa - przekracza 80% i utrzymuje się przez kilka dni - powstają warunki sprzyjające rozwojowi pleśni i innych grzybów. Te rosną najlepiej w temperaturze 20-30°C, ale nie przeszkadza im specjalnie żadna, występująca w domu. Mają niskie wymagania pokarmowe i spore zdolności przystosowawcze - są w stanie rozwijać się prawie na każdym podłożu: drewnie, tkaninach, tynkach… Zauważymy je, gdy na ścianach pojawią się zielone, brunatne albo czarne wykwity, a w mieszkaniu wyczujemy nieprzyjemny, zatęchły zapach, którego nie da się wywietrzyć. Ich unoszące się w powietrzu zarodniki wywołują poważne schorzenia układu oddechowego, alergie, bóle mięśni i stawów, zmęczenie, nieżyty nosa, problemy z oddychaniem i wiele innych dolegliwości, aż po nowotwory żołądka, przełyku czy krwi. W tym kontekście wyraźnie widać, jak istotne dla zdrowia domowników jest zapobieganie zawilgoceniu budynku. Skąd bierze się wilgoć w domu? Z zewnątrz W wyniku kapilarnego podciągania woda sięga do 1,5 m, lecz może i cztery razy więcej! Zawilgocenie konstrukcji budynku może być efektem przecieków - to pierwszy i najbardziej oczywisty trop. Przeciekać może nieszczelny dach, bo np. stare pokrycie z blachy przerdzewiało albo pseudofachowcy ułożyli nowe niezgodnie ze sztuką. Woda może przenikać także przez taras nad pomieszczeniem - w naszych warunkach klimatycznych, większość hydroizolacji wytrzyma tam bez napraw kilka, góra kilkanaście lat. Niekiedy deszczówka zalewa mury - bo rynny nie nadążają z jej odbieraniem albo się po prostu zapchały. Typowym miejscem przecieków są też okolice kominów, z powodu nieszczelnych obróbek blacharskich. W każdym z tych przypadków, na suficie lub ścianach pojawią się mokre plamy, zacieki, potem pleśń. Woda naciera także od dołu. W starych budynkach często brakuje poziomej izolacji przeciwwilgociowej fundamentów i podłóg na gruncie, co umożliwia kapilarne podciąganie wilgoci z gruntu (to zdolność materiałów do transportu wody ku górze). Nawet jeśli fundamenty zaizolowano przeciwwilgociowo, woda może przedzierać się w miejscu uszkodzenia/nieciągłości izolacji. Jeszcze trudniejsze jest prawidłowe izolowanie przeciwwodne piwnic. W tym przypadku izolacje muszą być dostosowane do rodzaju gruntu i poziomu wód gruntowych - ich projekt powinien uwzględniać warunki panujące na konkretnej działce. Kiedy woda przenika z gruntu, niełatwe może okazać się znalezienie punktu, w którym dostaje się ona do budynku. Woda kieruje się bowiem tam, gdzie napotyka najmniejszy opór - miejsce, w którym się ujawnia, może być odległe od źródła przecieku o kilka metrów. Transport wilgoci w ścianach w wyniku jej kapilarnego podciągania sięga przeważnie do 1,5 m, lecz może to być nawet - w zależności od rodzaju gleby, poziomu wód gruntowych, materiału, z którego wzniesiono mur, jego grubości - i cztery razy więcej! Jego objawy to nie tylko wilgotne plamy wewnątrz budynku, ale i wykwity solne na elewacji. Tu woda dostaje się do budynku od dołu - izolacja przeciwilgociowa jest uszkodzona albo w ogóle jej nie ma. (fot. Archiwum BD) Ze środka Mokre plamy na ścianie pojawią się w następstwie uszkodzenia instalacji wodnej, kanalizacyjnej czy grzewczej - np. po przypadkowym przewierceniu rury w czasie remontu czy przy wieszaniu obrazów. Ewentualnie po rozszczelnieniu instalacji starej lub niedbale wykonanej. Z drugiej strony, taka plama to nie zawsze efekt przecieków albo nieszczelności. Wodę wprowadzają do wnętrza także jego mieszkańcy. 4-osobowa rodzina - oddychając, gotując, piorąc - wytwarza jej w ciągu doby od 10 do 15 l. Jeżeli wnętrza są niedogrzane, ściany nieocieplone, a wentylacja nie działa, para wodna z powietrza skropli się na najchłodniejszych fragmentach przegród - ścian, stropów. Właśnie tam powstaną zacieki, które błędnie bierze się za rezultat jakiejś nieszczelności. Zrozumienie tego zjawiska ułatwia pojęcie wilgotności względnej, które - upraszczając sprawę - opisuje, ile pary wodnej znajduje się w powietrzu. Maksymalna ilość pary wodnej w powietrzu o określonej temperaturze to 100%, przy czym im wyższa temperatura, tym więcej pary może ono wchłonąć. Po przekroczeniu 100%, para zaczyna się skraplać. W dobrze funkcjonującym domu wilgotne powietrze ciągle odprowadza na zewnątrz sprawna wentylacja. Jeżeli zostanie zblokowana (np. przez zatkanie kratek), ilość wilgoci w powietrzu będzie rosnąć, bo ludzie produkują ją bezustannie. Nieuchronnie zatem przekroczy 100%, a potem skropi się w najzimniejszych miejscach, zwykle tam, gdzie występują mostki cieplne. Co oznacza, że brak sprawnej wentylacji skazuje budynek na zawilgocenie. Które z kolei prowadzi do pojawienia się grzybów, zagrażających zdrowiu przebywających w nim osób. Jasnym sygnałem zbyt wysokiej wilgotności powietrza są długotrwale zaparowane lustra czy niewysychające ręczniki w łazience. Przeczytaj Może cię zainteresować Dowiedz się więcej + Pokaż więcej Drewniany strop w niezamieszkanym od kilku lat budynku z przeciekającym dachem. (fot. Co istotne, para wodna może się skraplać nie tylko na powierzchni przegród, ale także wewnątrz nich. Dużo uwagi należy poświęcić ociepleniu połaci dachowych na użytkowym poddaszu. Jako izolację termiczną stosuje się tu przeważnie wełnę mineralną. Od pomieszczenia powinna oddzielać ją folia paroszczelna, która zapobiega przenikaniu pary do ocieplenia. Jeśli "fachowcy" zapomnieli o jej ułożeniu lub zrobili to niedbale, wcześniej czy później będziemy mieli problem. W tej części domu da się popełnić więcej błędów, które po kilku latach owocują zawilgoceniem ocieplenia dachu, a nawet jego konstrukcji. Jednym z nich może być brak szczelin wentylacyjnych. Jeżeli na dachu ułożono folię o wysokiej paroprzepuszczalności, wystarczy jedna szczelina - między folią i pokryciem. Gdy folia ma niską paroprzepuszczalność albo zamiast niej dano papę na deskowaniu (lub pełne deskowanie przykryte folią), potrzebne są dwie szczeliny - jedna między ociepleniem i folią, druga pomiędzy folią a pokryciem. Szczeliny muszą być drożne na całej swej wysokości od wlotu w okapie do wylotu w kalenicy. W miejscach, gdzie przerywają je lukarny, kominy i okna dachowe, trzeba zastosować dodatkowo dachówki lub kominki wentylacyjne. Jeżeli wentylacja dachu będzie wadliwa, para wodna z pomieszczeń skropi się na wewnętrznej stronie folii lub deskowania. Para wnika także w ściany. Trzeba wiedzieć, że opór dyfuzyjny (czyli zdolność materiału do jej zatrzymywania) poszczególnych warstw ściany (warstwa nośna, ocieplenie, tynk) powinien maleć w kierunku do zewnątrz. Wówczas para po prostu przenika przez ścianę. W przeciwnym razie wykropi się w jej przekroju na styku warstw. Jeśli takiej wilgoci będzie mało, odparuje w sezonie letnim. Jeżeli będzie jej więcej - dojdzie do trwałego zawilgocenia muru. Wilgoć w budynku W zależności od tego, kiedy trafia do budynku, wilgoć dzieli się na 3 rodzaje: Wilgoć eksploatacyjna - występuje stale i w użytkowanym budynku jest zjawiskiem zupełnie normalnym. To przede wszystkim para wodna wnikająca w przegrody z ciepłego, wilgotnego powietrza wewnętrznego. Zjawisko jest bardziej intensywne w sezonie grzewczym, gdy różnica temperatury pomiędzy mieszkaniem i środowiskiem zewnętrznym jest znaczna. Dwa kolejne rodzaje - wilgoć technologiczna i budowlana - występują tylko w budynkach nowych lub poddanych gruntownemu remontowi (przebudowa ścian wewnętrznych w technologii tradycyjnej, nowe tynki, betonowe wylewki). Wilgoć technologiczna pochodzi z wody użytej w procesie wytwarzania materiałów budowlanych. W cegłach i pustakach ceramicznych jest jej bardzo mało, bowiem ostatnim etapem ich produkcji jest wypalanie. W betonie komórkowym i silikatach wilgoci jest dużo (nawet 40-50%), bo są one poddawane działaniu pary wodnej pod ciśnieniem. Wilgoć budowlana wnika w materiały budowlane (pustaki, cegły) w czasie ich składowania, murowania ścian (z zaprawy i w wyniku celowego zwilżania), z deszczu, który pada w trakcie robót. W prawidłowo wybudowanym domu, ze skuteczną wentylacją i ogrzewaniem, wilgoć technologiczna i budowlana znikają góra po kilku sezonach. Jak walczyć z zawilgoceniem ścian? Kluczowa dla przywrócenia i utrzymania właściwej wilgotności we wnętrzach jest sprawna wentylacja. To zagadnienie omówiliśmy już bardziej szczegółowo w poprzednim tekście. Jeśli źródłem zawilgocenia budynku i pojawienia się pleśni są przecieki czy błędy wykonawcze, zacząć trzeba od ich usunięcia. Walka z grzybami bez likwidacji przyczyny ich inwazji da tylko krótkotrwałe efekty. Najpierw naprawiamy zatem nieszczelne pokrycie dachowe, czyścimy lub wymieniamy rynny, reperujemy nieszczelną instalację wodną lub kanalizacyjną. Trudną operacją jest odtworzenie/wykonanie poziomej izolacji przeciwwilgociowej między fundamentem i ścianami nadziemia. W domach bez piwnic podcina się ich styk, następnie w szczelinę wsuwa płyty polietylenowe, blachę, folię lub papę. To robota skomplikowana i kosztowna, należy do niej zatrudnić specjalistów. Niesie za sobą ryzyko naruszenia konstrukcji budynku, problemem bywa też ominięcie znajdujących się w murach instalacji. Kapilarnemu podciąganiu wody zapobiega się również, realizując metodę alternatywną - iniekcję. Ta polega na wstrzykiwaniu w ścianę środków chemicznych, które tworzą warstwę izolującą. Niestety - szczególnie w przypadku murów grubych i niejednorodnych - trudno w ten sposób uzyskać szczelną izolację. Żeby odtworzyć poziomą izolację przeciwilgociową podcina się ściany nośne nad fundamentami Wymienione metody odcinają podciąganie wilgoci, ale nie osuszają ścian. Tu znowu potrzebna jest sprawna wentylacja i ogrzewanie, ewentualnie zastosowanie osuszaczy. Takie urządzenia o dużej wydajności są zdecydowanie skuteczniejsze od samego wietrzenia. Są też dość kosztowne, ale można je wypożyczyć. Trzeba również dopilnować, żeby to właśnie remont nie przyczynił się do zawilgocenia domu. Jeżeli w budynku wykonywane są nowe, murowane ścianki działowe czy betonowe jastrychy, do wnętrza trafia znaczna ilość wody. Niezbędne jest wówczas wyraźne zwiększenie intensywności wietrzenia połączone z mocniejszym grzaniem. Wielu inwestorów ociepla domy styropianem. To materiał o dużym oporze dyfuzyjnym - jeśli obłożymy nim mokre ściany, wilgoć zostanie zatrzymana w budynku. Dlatego najpierw dobrze byłoby wysuszyć mury. Przy ocieplaniu ścian wełną mineralną należy zwrócić uwagę na rodzaj tynku - wełna jest paroprzepuszczalna, więc tynk zewnętrzny też powinien mieć niski współczynnik oporu dyfuzyjnego, żeby wilgoć nie zostawała w warstwie termoizolacji. Z tego względu nie układa się na niej popularnego tynku akrylowego. Brak bądź niewłaściwe wykonanie izolacji cieplnej ma duże znaczenie przy wspomnianym wcześniej skraplaniu się pary wodnej na najchłodniejszych fragmentach przegród. Zjawisko to występuje w miejscach mostków cieplnych, czyli tam, gdzie ciepło z pomieszczenia ucieka szczególnie intensywnie. Przyczyną ich powstawania są najczęściej błędy projektowe albo wykonawcze. Jeżeli powodem zawilgocenia jest niedbałe ułożenie ocieplenia - izolację trzeba wyciąć i wykonać od nowa. Ścianę jednowarstwową można po prostu ocieplić (co uczyni ją dwuwarstwową). Poradnik Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek! Jak usunąć grzyby z domu? Jeżeli grzyby pleśniowe pojawiły się jedynie na powierzchni ściany, trzeba wyczyścić ją wodą, szorując szczotką ze sztywnym włosiem i po wysuszeniu nałożyć środek grzybobójczy. Gdy grzyb zaatakował głębiej, zeskrobuje się go lub skuwa tynk. Mur czyści się i dezynfekuje (np. wodą z preparatem z chlorem), suszy, a później zabezpiecza środkami grzybobójczymi, które powinny głęboko wniknąć w podłoże. Należy je stosować zgodnie z instrukcją producenta, przestrzegając zasad bezpieczeństwa. Jeśli na odgrzybioną ścianę chcemy nałożyć gładź lub farbę - wybierzmy te ze składnikami grzybobójczymi. Wykwity pleśni szoruje się szczotką ze sztywnym włosiem. Po wysuszeniu na ścianę nakłada się środek grzybobójczy. (fot. Fotolia) W bardziej skomplikowanych przypadkach walkę z grzybami lepiej powierzyć fachowcom. Będą oni potrafili zidentyfikować gatunek, który zaatakował dom i dobrać najskuteczniejszy środek grzybobójczy. Powierzchnie drewniane zaatakowane przez pleśń również czyści się szczotką, a po wysuszeniu pokrywa preparatem grzybobójczym. Jeżeli zagrzybienie sięga głębiej, drewno należy ostrugać. Po osuszeniu i solidnym zaimpregnowaniu można je pomalować farbą, bejcą lub lakierem. Zagrzybione elementy warto też (po oczyszczeniu) intensywnie podgrzać za pomocą nagrzewnicy elektrycznej lub opalarki. Wygrzanie powietrzem o temperaturze do 60-70°C zabija grzyby i osusza podłoże. Janusz Wernerfot. otwierająca: Fotolia Jeżeli nadal nie jesteś pewien czy pleśń jest szkodliwa, odpowiedź jest tylko jedna – TAK i to bardzo! Grzyby wydzielają mikotoksyny, czyli niebezpieczne substancje, które są wchłaniane do organizmu przez układ oddechowy. Jeśli pleśń pojawi się w mieszkaniu, jesteśmy przez cały czas narażeni na jej negatywne działanie. Przebarwienia ścian, odpadający tynk, plamy pleśni, a nawet inwazja insektów… Nadmierna wilgoć w domu może być przyczyną nie tylko pogorszenia stanu technicznego budynku, ale także zdrowia domowników. Sprawdź, czy w Twoim domu panuje optymalny poziom wilgotności i dowiedz się, jak zapobiegać i walczyć z nadmierną wilgocią. Przyczyny nadmiernej wilgoci w domu Nadmierna wilgoć to najczęstsze zjawisko w budynkach starszej daty i w obiektach nieocieplanych. Przedostaje się do mieszkania z zewnątrz, wraz z powietrzem, na przykład przez nieszczelne okna lub dziurawy dach. Często przyczyną jest również zbyt intensywna kondensacja pary wodnej. Pojawia się także po zalaniu mieszkania, niekoniecznie w wyniku powodzi: może to być zalanie ściekami sanitarnymi, wodą opadową lub wodą z wodociągów. Zalanie wodą opadową może nastąpić z powodu: wad technicznych lub uszkodzeń instalacji gazowej, rynny, rur spustowych czy drenażowych; zniszczenia obróbki komina lub pokrycia dachowego; niewłaściwego osadzenia parapetów i gzymsów. Do zawilgocenia w dużym stopniu przyczynia się źle wykonana izolacja przeciwwilgociowa ścian i fundamentów lub niedostateczne ich ocieplenie. Gromadzeniu wilgoci dodatkowo sprzyja obecność dywanów. Wilgoć w domu bywa również swoistym „efektem ubocznym” naszych codziennych czynności. Najwięcej pary wodnej wydziela się, gdy suszymy bieliznę (jedno wsadzenie bielizny do suszarki: 2000 g/h), gotujemy (jeden posiłek: 1000 – 2000 g/h), myjemy się pod prysznicem (1500 – 1700 g/h) lub kąpiemy się w wannie (1000 – 1100 g/h). W największym stopniu zawilgocenie grozi łazienkom i suszarniom. Tam właśnie najczęściej występują problemy z nieszczelnym lub źle wykonanym systemem wentylacji, które są jedną z najczęstszych przyczyn nadmiaru wilgotności. Znaczny poziom wilgoci może też grozić drewnianym elementom domu. fot. Kebabknight, CC BY-SA Poziom wilgotności – jak go sprawdzić To, jaki stopień wilgoci jest w danym pomieszczeniu dopuszczalny, zależy od wysokości temperatury tego pomieszczenia i od panującego w tym miejscu ciśnienia atmosferycznego. Na przykład w pomieszczeniu, w którym temperatura wynosi około 26 stopni, poziom wilgotności nie powinien przekraczać 55%, a tam, gdzie jest od 20 do 22 stopni – może wynosić od 30% do 65%. Stopień wilgotności pomieszczenia sprawdzamy higrometrem. Takie urządzenie kosztuje minimum 25-30 złotych, choć zdarzają się także modele o cenie przekraczającej 200 zł. Możemy też nabyć stacje pogody, które poinformują nas nie tylko o wilgotności powietrza, lecz także o dwóch czynnikach, które na nią wpływają: o ciśnieniu atmosferycznym i o temperaturze. W zależności od modelu, możemy wybierać spośród stacji wyposażonych w czujniki montowane na zewnątrz budynku lub takich, które działają tylko w środku. Najprostsze urządzenia kosztują około 30-40 złotych, za te bardziej skomplikowane płaci się nawet ponad 300 zł. Ceny profesjonalnych stacji meteorologicznych wynoszą kilka tysięcy złotych. Wilgoć w domu – jak się przed nią zabezpieczyć? Zabezpieczenie ścian i podłóg Sposób zabezpieczenia zależy od tego, co zabezpieczamy. Inaczej chroni się mury, inaczej zewnętrzne drewniane elementy domu, jeszcze inaczej pomieszczenia: Zewnętrzne ściany murowane zrobione z płytek, kamiennych okładzin elewacyjnych lub cegieł trzeba zabezpieczyć przed wodą opadową. W tym celu pistoletem natryskowym należy nanieść na ściany bezbarwny impregnat do muru. Drewno trzeba pokryć impregnatem przy pomocy pistoletu natryskowego lub pędzla. Następnie nakładamy wodoodporny lakier lub specjalną farbę ochronną. Wewnętrzne ściany i podłogi do pokrycia płytkami – jeśli zamierzamy wykańczać ściany płytkami ceramicznymi, zróbmy pod nimi tzw. przeponę wodoochronną. Jej wykonanie polega na pokryciu podłogi i ścian szczególnie podatnych na zawilgocenie ciekłą folią hydroizolacyjną, a następnie na ułożeniu w narożnikach pokrywanych folią ścian specjalnych taśm wzmacniających; te ostatnie wykonane są z powleczonego kauczukiem włókna poliestrowego. Wewnętrzne ściany i podłogi bez płytek lub z płytkami tylko do określonej wysokości - resztę powierzchni ścian wraz z sufitem pomalujmy farbami wodoodpornymi. Nanosi się je tak samo, jak inne farby do malowania pomieszczeń – najwygodniejszy będzie więc wałek malarski. Składnikiem farb wodoodpornych są środki hydrofobowe, uniemożliwiające wilgoci osadzanie się na ścianach. Skuteczna wentylacja Kolejną bardzo istotną sprawą jest właściwe zainstalowanie wentylacji i niezasłanianie kratek wentylacyjnych. Jeśli mamy wentylację grawitacyjną (która uniemożliwia regulację dopływającego i uciekającego powietrza, a przy bezwietrznej pogodzie jest zupełnie nieskuteczna), wymieńmy ją na wentylację mechaniczną lub hybrydową. W przypadku tej ostatniej świeże powietrze dotrze do domu przez nawiewniki. Wentylacja mechaniczna nie tylko pozwoli nam dostosować ilość wpuszczanego powietrza do naszych potrzeb, ale również pomoże nieco ograniczyć koszty ogrzewania. Szczelność okien W wielu domach problem stanowią nie tylko nieszczelne okna, lecz także te za bardzo uszczelnione, a więc uniemożliwiające wymianę powietrza. Tego typu okna instalujemy zwłaszcza wtedy, gdy nadchodzi pora jesienno-zimowa; w ich przypadku nie wystarczy regulacja okuć okiennych. Nieszczelne okno od wewnątrz należy wypełnić pianką uszczelniającą, a potem pokryć to miejsce silikonem; rozwiązanie to jednak jest skuteczne tylko w przypadku szpar, których szerokość nie przekracza 10 mm. Lepszą metodą może być zainstalowanie nawiewników – w ścianie zewnętrznej nad oknem, w górnej części okien lub w otworze okiennym. Nawiewniki mogą być regulowane ręcznie lub automatycznie. Ten drugi sposób jest lepszy, bo na stopień otwarcia będzie wpływało ciśnienie panujące w domu lub na zewnątrz, a także zmiany temperatury powietrza lub wilgotności. Producent nawiewników powinien opracować charakterystykę przepływu powietrza, a nawiewniki wyposażyć w regulację stopnia otwarcia. Nawiewniki można też instalować w ścianie zewnętrznej (na wysokości przynajmniej 2 m od podłogi); noszą one wówczas nazwę nawietrzaków. Jeśli dysponujemy wentylacją hybrydową, powietrze będzie docierać do domu także przez nawietrzaki. Pod nawietrzakiem dobrze jest zainstalować grzejnik. Jeśli dopiero budujesz dom, dobrze będzie, gdy jako podłogę zainstalujesz w nim panele lub parkiet. Zapewni to nie tylko skuteczną walkę z wilgocią, lecz także czystsze powietrze. Warto też wprowadzić w codziennym życiu kilka dobrych nawyków. W ciepłe dni ubrania susz na balkonie lub w ogrodzie. Gdy gotujesz, przykrywaj garnki pokrywkami. Z rana otwieraj okno na co najmniej 15 minut. Nie od rzeczy będzie też rozszczelnienie okien lub drzwi, by poprawić cyrkulację powietrza w budynku. Jakie zagrożenie stwarza wilgoć w domu? Jeśli pozwolimy wilgoci utrzymać się we wnętrzach zbyt długo, stan budynku będzie się pogarszał. Na wilgotnych ścianach pojawią się przebarwienia, tynk zacznie pękać, a potem odpadać, tapety zaczną się odklejać, a fugi w łazience poczernieją. Możemy mieć też do czynienia z inwazją insektów, bo najlepsze warunki do rozwoju mają one właśnie w środowisku wilgotnym. Szyby naszych okien będą ustawicznie zaparowane, a schowane w szafach ubrania zaczną nieładnie pachnieć. To nie koniec nieprzyjemności – na obszarach wilgotnych doskonale rozwijają się grzyby, które (podobnie jak niektóre insekty) mogą wywołać u nas wiele chorób, między innymi alergie, schorzenia układu oddechowego, migreny, problemy ze wzrokiem, bóle mięśni, zapalenie zatok, zawroty głowy czy omdlenia. Mogą też być przyczyną powstawania na naszej skórze trudno gojących się ran. Skutki przebywania w mieszkaniu zawilgoconym mogą być szczególnie poważne dla dzieci, osób starszych i kobiet w ciąży. fot. PublicDomainPictures | Wilgoć w domu – jak ją zwalczyć? Forma walki z zawilgoceniem mieszkania zależy od tego, czy wilgoć to w naszym domu zjawisko sporadyczne, czy też już się u nas zadomowiła. W tym pierwszym przypadku wystarczy po prostu mieszkanie intensywnie ogrzewać i wietrzyć, w tym drugim – warto zastosować poniższe rozwiązania. Pochłaniacz wilgoci z wkładem granulatowym Można zmniejszyć poziom wilgotności pomieszczeń za pomocą pochłaniacza wilgoci. Jak to działa? W urządzeniu umieszczony jest wymienny wkład, zawierający specjalny absorbent, który podczas wchłaniania wilgoci z powietrza rozpuszcza się. Wilgoć gromadzi się najpierw we wkładzie, który na skutek tego jakby kamienieje, a także „przybiera na wadze”. Mniej więcej po sześciu dniach skamieniały absorbent zaczyna ulegać skraplaniu; szybkość skraplania zależy od stopnia wilgotności w danym pomieszczeniu i od panującej w nim temperatury (im jest wyższa, tym krótszy jest proces skraplania i tym szybciej pochłaniacz zbiera wilgoć). Pochłaniacz zmniejsza wilgotność pomieszczenia do mniej więcej 60% (to poziom optymalny); następnie ustaje proces absorpcji wilgoci. W momencie, w którym stopień wilgotności przekroczy dopuszczalną normę, pochłaniacz znów ten proces uruchamia. Cena takiego pochłaniacza wilgoci to około 15-60 złotych plus wkłady. Elektryczny osuszacz powietrza – jak wybrać? fot. Álvaro Bernal on Unsplash Do zmniejszenia wilgotności w domu można też wykorzystać osuszacz powietrza. Jest to wydatek rzędu około 500-1000 zł. Wyróżnia się dwa typy osuszaczy: absorpcyjny i kondensacyjny. Użycie tego pierwszego zaleca się w przypadku pomieszczeń chłodniejszych (poniżej 12 stopni). Wydmuchiwane przez ten osuszacz powietrze jest znacznie cieplejsze niż to, które wydmuchuje osuszacz kondensacyjny. W osuszaczu absorpcyjnym znajduje się część ruchoma wyposażona w liczne kanaliki zawierające chlorek litu, żel silikonowy lub żel krzemionkowy. Każda z wymienionych substancji wchłania wilgoć z powietrza, która jest potem za pomocą gorącego strumienia usuwana, a następnie skraplana w chłodnicy. Osuszacze kondensacyjne można spotkać w domach częściej niż absorpcyjne. Wentylator takiego osuszacza zasysa powietrze, które następnie w parowniku ulega schłodzeniu i skropleniu; powstaje tym sposobem powstaje woda, która trafia do zbiornika. Potem osuszone powietrze trafia na nagrzewnice i wylatuje z urządzenia. Osuszacze cechuje różny stopień wydajności; by dobrać urządzenie odpowiednie pod tym względem, trzeba najpierw określić cel jego wykorzystania. Jeśli chcemy regulować wilgotność tylko w danym pomieszczeniu, można poprzestać na około 10 l/24 h. Jeżeli natomiast mamy w planie zmniejszenie wilgoci w mieszkaniu o powierzchni 50 m2, wydajność winna wynosić mniej więcej 20 l/24 h. Gdy zaś chcemy pozbyć się wilgoci z mieszkania piętrowego, najlepiej będzie wykorzystać dwa małe osuszacze. Wydajność osuszaczy zależy również od miejsca, w którym chcemy je wykorzystać. Osuszacze domowe (w przeciwieństwie do osuszaczy profesjonalnych, używanych m. in. w pralniach i w biurach) cechuje wydajność 5- 40 l/24 h. Przed zakupem osuszacza należy zwrócić uwagę na poziom generowanego przez urządzenie hałasu; poziom hałasu modeli głośniejszych to mniej więcej 50 dB, cichszych – około 35 dB. Ważne jest też, w jaki sposób w danym modelu będzie odpływać woda – przez rurkę na zewnątrz, czy też do zbiornika. Na rynku dostępne są także modele, które zapewniają obie te możliwości. W przypadku urządzeń ze zbiornikiem, nie można zapominać o jego regularnym opróżnianiu - gdy woda wypełni go w całości, osuszacz nie będzie mógł działać. Wilgoć kontra rośliny fot. Jerzy Opioła, CC BY-SA via Wikimedia Commons Z wilgocią w pewnym stopniu można też walczyć metodami naturalnymi, na przykład przy pomocy roślin. Istnieją gatunki pochłaniające wilgoć, które przydadzą się w mieszkaniu o dużej wilgotności. Oto one: Paproć – popularna roślina potrafiąca regulować poziom wilgoci w powietrzu; Chamedora wytworna – można ją ustawić w ciemnym i wilgotnym kącie, ponieważ od słońca woli właśnie wilgoć. Chamedora jest karłowatą odmianą palmy, w warunkach naturalnych spotkać ją można tam, gdzie jest wilgotno i jasno; Oplątwa – roślina pozbawiona korzeni, w naturze rosnąca… na drzewach. Jej pokarmem jest woda i składniki odżywcze pochłonięte z powietrza; Skrzydłokwiat – po prostu nie jest w stanie rozwijać się w środowisku suchym. Potrzebuje zarówno wilgoci pochodzącej z podłoża, jak i tej z powietrza; Bluszcz – aby mógł pochłaniać wilgoć, musi zostać zawieszony na znacznej wysokości. Jeśli zawiesimy go w najwyższym punkcie pokoju, na wilgotnych ścianach nie powinna pojawić się pleśń. Ozonowanie Jeśli domowe metody zawiodą, trzeba będzie wezwać specjalizującą się w osuszaniu mieszkań firmę; fachowcy posługują się wybranymi i sprawdzonymi metodami. Mogą zaproponować np. ozonowanie. Koszt takiej operacji wynosi około 150 zł/h, w zależności od powierzchni zawilgoconego pomieszczenia. fot. CC0 Public domain | Jesteśmy największym serwisem nieruchomości w Polsce Sprawdź Największy serwis nieruchomości w Polsce
Jest ona groźna nie tylko dla malutkich dzieci, ale także dla osób starszych i tych, którzy nigdy nie chorowali, ponieważ wraz z przykrym zapachem przenoszą się drobnoustroje, które stanowią duże niebezpieczeństwo. Stęchlizna w domu. Nieprzyjemny zapach stęchlizny w mieszkaniu. Stęchlizna w domu może dać się we znaki.
25 lutego, 2019 5 Sposobów na wilgoć w mieszkaniu. Zdarza się, że w mieszkaniach i domach gromadzi się nieprzyjemny specyficzny zapach stęchlizny. Najczęściej ma to miejsce w starych kamienicach lub domach oraz w zawilgoconych lokalach mieszkalnych. Wilgoć w połączeniu z nagromadzonym w szafie kurzem powoduje powstawanie przykrego zapachu, który z czasem staje się wyczuwalny niemal w całym mieszkaniu. Istnieje kilka sprawdzonych sposobów na pozbycie się tego problemu. Zadziałaj systemowo, a wkrótce Twoje mieszkanie będzie lśnić czystością. Zobacz również: 5 Porad na organizację wynajmowanego mieszkania Wietrzenie. Pierwszym krokiem, jaki powinnaś podjąć, jest porządne przewietrzenie ubrań. Wyjmij je z szafy i wywieś na suszarce balkon. Jeśli bardzo przeszły stęchlizną, konieczne może się okazać przepranie całej garderoby. Potraktuj tę sytuację jako doskonałą okazję do przejrzenia ubrań i pozbycia się tych, których już od dawna nie nosisz. Odkurzanie. Kolejnym krokiem jest gruntowne odkurzenie szafy oraz jej umycie. Najpierw użyj odkurzacza, a następnie przetrzyj całe wnętrze mebla wilgotną ściereczką z łagodnym środkiem myjącym przeznaczonym do pielęgnacji drewna. Dokładnie wyczyść wszystkie półki, zakamarki oraz wieszak. Sól lub soda oczyszczona. Aby zapobiec ponownemu zawilgoceniu i pojawieniu się zapachu stęchlizny umieść w 2-3 miejscach w szafie niewielki słoiczek lub plastikowe pudełeczko wypełnione solą morską, lub sodą oczyszczoną. Pochłaniają one nieprzyjemne wonie. Dla utrzymania efektu trzeba je wymieniać raz w miesiącu. Saszetka zapachowa lub zioła. Dobrym pomysłem jest również zawieszenie w umytej i wywietrzonej szafie specjalnej meblowej saszetki zapachową z olejkami eterycznymi. Możesz też sięgnąć po suszone pęczki ziół. Lawendę lub rozmaryn zwiąż w mały pęczek i zawieś na drążku pomiędzy ubraniami. Możesz także nasączyć gazę olejkiem eterycznym (lawendowym, goździkowym, cytrynowym, miętowym) i położyć w kątach szafy. Jeśli powstawanie przykrego zapachu w szafach z ubraniami jest spowodowane nadmiarem wilgoci w mieszkaniu, warto zainwestować w specjalne urządzenie wychwytujące nadmiar wilgoci z powietrza. Kupisz je w każdym markecie budowlanym. Wskazane jest również sprawdzenie stanu budynku i zadbanie o jego odpowiednią izolację cieplną oraz ogrzewanie i wentylację. Zapobiegnie to zawilgoceniu szaf i zagrzybieniu ścian. Profesjonalna firma Zdarza się tak, że domowe sposoby nie zawsze przynoszą w pełni oczekiwany skutek, wtedy z pomocą przychodzą nam specjalistyczne firmy, które pomagają w osuszeniu mieszkania, ścian czy domów. cGQ7. 208 307 98 154 346 34 399 423 234

czy wilgoc w mieszkaniu jest szkodliwa